Dlatego módlmy się, aby wszystkie małżeństwa były – tak jak Maryja – gotowe przyjąć i obdarzyć miłością każde dziecko; aby wszystkie poczęte dzieci były z miłością przyjmowane bez względu na ustalony termin ślubu czy społeczną dezaprobatę. Kto w takich sytuacjach zaufa Bogu, ten się nie zawiedzie.
Czy małżeństwa, które zamykają się na przyjęcie daru rodzicielstwa, są w trudniejszej sytuacji niż Matka Najświętsza? Czy takim ludziom naprawdę brakuje miłości i wielkoduszności, by przyjąć pierwsze lub kolejne dziecko? Czy są aż tak zamknięci na przyjęcie prawdziwego szczęścia?...
Czy małżeństwa, które zamykają się na przyjęcie daru rodzicielstwa, są w trudniejszej sytuacji niż Matka Najświętsza? Czy takim ludziom naprawdę brakuje miłości i wielkoduszności, by przyjąć pierwsze lub kolejne dziecko? Czy są aż tak zamknięci na przyjęcie prawdziwego szczęścia?...